Ola Lilith

Piszę czasami na Wikipedii artykuły, o których pies z kulawą nogą nie wie. Ostatnio z Kasią Zimek spędziliśmy kilka miesięcy nad jednym takim. Dziś w prawie 110 rocznicę urodzin Oli Lilith piszę o niej.

Przed wojną Warszawę, Nowy Jork i Buenos Aires łączyła wspólna kultura języka Jidisz. Aktorzy kursowali między Warszawą, Nowym Jorkiem i Buenos Aires występując w lokalnych teatrach i kabaretach. W Buenos Aires na przedstawienia teatru jidiszowego chodziły m.in. polskie prostytutki żydowskiego pochodzenia, które tańczyły tango nocą dosłownie i w przenośni.

Ola Lilith była polsko-amerykańską piosenkarką i aktorką wykonująca repertuar w językach polskim, jidysz i angielskim. Była gwiazdą kabaretu żydowskiego i polskiego w przedwojennej Warszawie i w Nowym Jorku. Jej pseudonim sceniczny jest zaczerpnięty z hebrajskiego mitu spopularyzowanego przez artystów fin de siècle’u – symbolu kobiecej niezależności, kuszącego piękna i mrocznej strony natury, fascynującej i demonicznej zarazem. Urodzona 15 listopada 1906 w zasymilowanej rodzinie żydowskiej, debiutowała w kabarecie "Qui Pro Quo" w polskim repertuarze. Jidisz nauczyła się dopiero w czasie występów w teatrze miniatur „Azazel”, działającym pod patronatem Żydowskiego Towarzystwa Krzewienia Sztuk Pięknych, gdzie śpiewała słynne w Warszawie "Shimmy Azazel". Bo wprawdzie jedna trzecia przedwojennej ludności w Warszawie była pochodzenia żydowskiego, ale te dwa żywioły miały własne osobne teatry i kabarety. „Shimmy Azazel” był wspólny; poza tangiem w Warszawie tańczono przed wojną też charlestona i shimmy. W 1931 roku Ola Lilith odnosiła sukcesy na występach w Stanach Zjednoczonych, gdzie grała w teatrach na "Second Avenue" w Nowy Jorku, gdzie wtedy było kilkanaście teatrów. Występowała miedzy innymi w przedstawieniu „Dziewczyna z Warszawy” gdzie śpiewała piosenkę Varshe.

[…]
Varshe! Jak słodko brzmi dla mnie Twoje imię
Varshe! Ty śpiewasz piosenkę dla mnie
Varshe! Księżniczki i bohaterowie
Varshe! Mały Paryż, uroczy i pełen życia
Varshe! Miasto tysiąca kolorów
Dla Warszawy jestem gotowa umrzeć
Każda ulica i każdy róg są mi bliskie
Varshe! Chciałabym oddać dla Ciebie życie
[…]
(tł. Piotr Stratus, 2015,copyright CCSA)

Był to też okres upadku wodewilu, który był spowodowany wielkim kryzysem lat trzydziestych i rozwojem filmów dźwiękowych. Lilith występowała w ostatnim programie znanego teatru wodewilowego „Palace Theatre” na Broadwayu. Po powrocie do Warszawy w 1932 roku śpiewała piosenki amerykańskie w kabarecie Andrzeja Własta „Rex” (Włast był twórcą m.in. „Tango Milonga”, „Pod Samowarem” czy „Tanga Andrusowskiego”). W 1935 roku ostatecznie wyemigrowała do USA i przyjęła obywatelstwo amerykańskie. Była związana z Aleksandrem Olszanieckim, kompozytorem słynnego „Miasteczka Bełz”. Z "Miasteczkiem Bełz" wiąże się też warszawska dintojra - piosenka była śpiewana w Warszawie prawie w tym samym czasie co w Nowym Jorku, ale bez wiedzy autora, którego to nieźle wkurzyło. Na wieść o śmierci matki z rąk Niemców wstąpiła w 1940 do armii amerykańskiej gdzie pracowała jako tłumaczka m.in. z francuskiego, angielskiego, rosyjskiego; walczyła wtedy w Egipcie i tam poznała znacznie młodszego od siebie Lelanda Bentona, za którego wyszła za mąż.

I tak Warszawa i Nowy Jork miały wspólną diseuse, o której już nikt nie pamięta.

Piotr Stratus, 8 listopada 2016, w dzień wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

Copyright, (C) Piotr Stratus, 2016